sobota, 30 lipca 2011

Serduszko

  Siedzę sobie właśnie i wspominam. Za oknem gra jakiś lokalny rockowy zespół. Przyjechał autobus i chętni oddają krew. Rok temu i my potrzebowaliśmy krwi dla naszego Wojtka. Znalazły się osoby, które pomogły. I tak, równo rok temu - 30 lipca 2010 roku nasz Bąbel został zabrany na salę operacyjną. Oddałam go w ręce kardiochirurgów. Operacja prawie pięciogodzinna zakończyła się sukcesem. Dziura w serduszku została zaszyta. Dziś wspomnieniem jest niemała blizna na klatce piersiowej i kilka innych drobniejszych. Ale nie są one ważne, po prostu przyzwyczailiśmy się do ich widoku. Najważniejsze jest to, że nasz synek żyje, że walczył dzielnie, że jest z nami.
  Wspominając te chwile mam oczy pełne łez - łez szczęścia. Powikłań nie było żadnych, nastąpiła znaczna poprawa, więc tylko pozostaje nam się cieszyć, gdyż Wojtek broi jak to chłopiec w jego wieku. Uśmiech nie schodzi mu z buzi ... po prostu nasze małe Słoneczko daje nam tyle szczęścia ile może dać dziecko rodzicom ...



środa, 27 lipca 2011

Metryczka dla Wojtka (4)



  Zaparłam się ... zaparłam się i dłubię metryczkę dla Wojtka. Oj, powiem Wam szczerze, że gdyby nie to, iż robię ją dla własnego dziecięcia, już dawno temu wylądowałaby na wieczność w szufladzie. Te beże, brązy, wszystkie podobne do siebie i bardzo nużące. Najważniejsze jest jednak to, że efekt końcowy będzie rewelacyjny, bo już mi się bardzo podoba.

  Ostatnio pokazywana wyglądała tak:


Natomiast w dniu dzisiejszym, jak widzicie, krzyżyków jest zdecydowanie więcej:



Dziękuję Wam za wszystkie miłe słowa dotyczące kartek. To tak bardzo motywuje do dalszej pracy. Zresztą, co ja Wam będę o tym mówiła - sami o tym wiecie. Buziaki.


wtorek, 26 lipca 2011

Karteczki



  Ostatnio przygotowałam dwie karteczki. Po raz kolejny papierowe twory. Duuuuuuuuuuuuuuuuuuuuużo im brakuje, ale lubię je robić i pewnie nie poprzestanę na tych kilku sztukach, które do tej pory zrobiłam. Poza tym osoba, która taką karteczkę dostanie wie, że nad nią pracowałam a nie poszłam do sklepu i kupiłam.
  Oczywiście planów w głowie cała masa, tylko ten brak czasu ciągle stoi na przeszkodzie. Czasami to i nawet z tym problemem bym się uporała - wówczas przychodzi z odsieczą brak chęci i po prostu siedzę i oglądam TV. Ale i chwila relaksu też jest wskazana, aby powrócić do robótek z jeszcze większą chęcią i nowymi pomysłami, prawda?

Pierwsza karteczka dla wyjątkowej osóbki. Ze złotym motylkiem i orchideą:


  Kartkę tą zgłaszam na Wyzwanie Szuflady. Wydaje mi się, że spełnia warunki, gdyż pracowałam na podstawie tej mapki:



Kolejna karteczka dla mojej chrześnicy. Taka dziewczęca, urokliwa - mnie się bardzo podoba:


I tą również zgłaszam na Urodzinowe wyzwanie.


  Życząc Wam miłego dnia - słonecznego, gdyż tych ciepłych promieni brakuje w wielu rejonach kraju - u mnie akurat mocno świeci - dodam, iż wrociłam do haftu. Niedługo coś z tej dziedziny.


czwartek, 14 lipca 2011

Urodzinowa karteczka

 


  Zbliżają się urodziny koleżanki. W tym ogólnie pędzącym czasie tak mało jest czasu na kontakty międzyludzkie. Straszna rzeczywistośc - ale cóż na to poradzić. Dni uciekają jak szalone, Was też tutaj zaniedbałam. Chyba za dużo na mej głowie siedzi ... a podobno im więcej zajęć mamy, tym bardziej jesteśmy zorganizowani. Oj, ja chyba nie mogę "podpiąć" się pod to stwierdzenie. Im więcej mam zajęć, tym większy bałagan ze wszystkim, panika mnie dosięga i już w ogóle nie wiem za co mam się łapać. Oczywiście jest to chwilowe, po pewnym czasie, po tym jak się uspokoję ... powolutku przygotowuję sobie plan realizacji ... który w całości lub częściowo udaje mi się zrealizować.

  Wracając do tych urodzin koleżanki. Oj, dawno jej nie widziałam, nie mieszkamy w tej samej miejscowości ... a szkoda. Postanowiłam wysłać jej karteczkę ... najpierw ją zrobić, napisać życzenia i puścić w świat. Mam nadzieję, że się spodoba.



I będzie miłą niespodzianką.


poniedziałek, 11 lipca 2011

Kolejne papierowe wytwory



  Poproszona zostałam o zrobienie karteczki dla dziewczynki - wielbicielki Clifforda, czyli dużego, czerwonego psa. Miała być w różach i niebieskościach - i tak oto powstała taka:






 
  Dodatkowo jakiś czas temu przygotowałam różaną zakładkę do książek dla Dominiki i tym samym byłam jedną z wielu Muszkieterów. Zapewne wiecie o co chodzi ;-)






   Miłego dnia Wam życzę ...


sobota, 9 lipca 2011

Gazetki


1. The World of Cross Stitching - Issue 177 - cena 28 zł - REZERWACJA
Przesyłka - ekonomiczna 4,50 zł, priorytetowa - 5,50 zł.

Dodatek do gazetki - ksiązeczka z motywami orientalnymi - m.in. gejsza, motyle, smoki, orchidee, kimona, pandy i wiele innych.
W numerze m.in. schemat na misia Fizzy Moon.








2. Cross Stitch GOLD - Issue 82 - cena 25 zł,

koszt przesyłki - 4,50 ekonomiczna, 5,50 zł priorytetowa,






3. Cross Stitch Gold - Issue 83 - cena 25 zł
Koszt przesyłki ekonomicznej 4,50 zł , priorytetowej 5,50 zł








4. Cross Stitch Crazy - Issue 151 - cena 28 zł - REZERWACJA

koszt przesyłki - 4,50 zł ekonomiczna, 5,50 zł - priorytetowa

W numerze m.in. schemat na misia Forever Friends i wiele innych.

Dodatek - ksiązeczka ze schematami na kwiatowe motywy.







Jeśli chcesz którąś z gazetek - zostaw info w komentarzu i odezwij się na maila - adres w bocznej szpalcie.

Gazetki nowe ...

poniedziałek, 4 lipca 2011

Ślubnie ...



  Sezon ślubów w pełni. Poproszona zostałam o przygotowanie karteczki na taką właśnie uroczystość. Zrobiłam dwie, mam nadzieję,  że choć jedna będzie się podobała.

  Pierwsza - w złocie:


Druga w niebieskościach: